Vangelis zainspirowany Jowiszem
Decca Records ogłasza wydanie nowego albumu Vangelisa „Juno to Jupiter”. Album ukaże się 24 września i będzie dostępny na CD oraz w formacie cyfrowym, a także na płycie winylowej.
Album powstał z inspiracji misją eksploracji Jowisza NASA, z wykorzystaniem sondy kosmicznej o nazwie Juno. Jest to wielowymiarowa muzyczna podróż prowadzona głosem gwiazdy opery Angeli Gheorghiu. Album zawiera dźwięki, które dotarły na Ziemię z Jowisza za pośrednictwem sondy Juno, która nadal bada planetę i jego księżyce, oddaloną o 780 milionów kilometrów od Ziemi.
Misja Juno, jedna z najtrudniejszych i najbardziej ambitnych naukowych misji planetarnych NASA, swoją nazwę dostała od mitologicznej bogini Hery, matki bogów i ludzi, a także żony Zeusa, której imię w rzymskiej mitologii brzmi Juno. Jowisz (Jupiter), odpowiednik greckiego Zeusa, był ojcem bogów i ludzi. Aby ukryć swoje psoty, Jowisz zakrył się welonem chmur. Jednak Hera/Juno, dzięki swoim mocom, była w stanie zajrzeć przez chmury i odkryć działania męża. W podobny sposób sonda Juno zagląda pod chmury, ujawniając strukturę, historię planety oraz sposób uformowania się naszego Układu Słonecznego.
– Chciałem pokazać charaktery Jowisza/Zeusa oraz Hery/Juno, których w mitologii greckiej łączył szczególny związek. Poczułem, że Zeus/Jowisz powinien być ukazany poprzez instrumentalny dźwięk, gdzie muzyczne prawa zamieniają chaos w harmonię, która wszystko wprawia w ruch i budzi do życia. W przeciwieństwie do niego, Hera/Juno potrzebowała głosu. Angela Gheorghiu opowiada o misji na planetę Jowisz, nadając głos Herze/Juno, w zapierający dech w piersiach sposób – Vangelis
W lipcu tego roku przypada piąta rocznica wejścia sondy Juno na orbitę Jowisza. Juno, wystrzelona w 2011 roku ze stacji sił powietrznych Cape Canaveral, dotarła do Jowisza 4 lipca 2016 roku. Ze względu na swoje znaczenie misja, której ukończenie pierwotnie zaplanowano na 31 lipca tego roku, została przedłużona przez NASA i teraz Juno będzie kontynuować badanie Jowisza w jego pełnym układzie, wraz z księżycami, aż do września 2025 roku.
Dzięki uprzejmości NASA, głosy wzbogacające ścieżki dźwiękowe albumu to między innymi naukowcy Randall Faelan (Lockheed Martin, kierownik ds. eksploracji w czasie rzeczywistym), Chris Leeds (Lockheed Martin, starszy inżynier telekomunikacji), Jennifer Delavan (Lockheed Martin, inżynier systemów statków kosmicznych) i Matt Johnson (kierownik misji Juno, JPL/Caltech).
Vangelis to jeden z prekursorów muzyki elektronicznej, który dzięki swojej niezwykłej wyobraźni i eksperymentalnego podejścia do muzyki, nieustannie łączy świat akustyczny i elektroniczny. Jego elektroniczno-symfoniczne orkiestracje tworzące najnowszy album są tego najlepszym dowodem. Dzięki nim artysta zabiera nas w zapierającą dech w piersiach i jednocześnie kojącą, muzyczną podróż. Charakterystyczne wykorzystanie syntezatorów, odważne riffy instrumentów dętych, jak również przestrzenne brzmienie smyczków, nadają tajemniczości nieznanych obszarów kosmosu. Ta muzyczna wyprawa upamiętnia wszystkich tych, którzy zajmowali się i nadal zajmują obserwacją i eksploracją gwiazd, planet i Wszechświata oraz tych, którzy poświęcili swoje życie, aby poznać tajemnice Układu Słonecznego.
– Muzyka w filmie odgrywa kluczową rolę w przekazywaniu uczuć. Jest to oczywiste dla wszystkich filmowców, ponieważ muzyka dotyka naszych dusz w sposób, który znacznie przewyższa wrażenia wizualne. Tak jest w przypadku wielu filmów, do których Vangelis skomponował muzykę. Tak samo jest w przypadku Juno to Jupiter, który nadaje nowy wymiar naszym relacjom z naturą i dążeniem ludzkości do przekraczania ziemskich granic, by dosięgnąć tego co jest obecne w układzie słonecznym, a także poza nim – dr Scott Bolton, główny badacz misji Juno.
Vangelis, nie posiadając wykształcenia muzycznego, zaczął grać na pianinie w wieku czterech lat, a w wieku sześciu lat dawał publiczne koncerty prezentując na nich własne kompozycje. Od dzieciństwa Vangelis nieustannie komponuje muzykę. Wydał ponad czterdzieści albumów i stworzył ponad dwadzieścia ścieżek dźwiękowych do filmów i programów telewizyjnych, a także dwa balety, jeden spektakl tańca współczesnego, sześć sztuk teatralnych i trzy symfonie chóralne. Ponadto jest twórcą znaczącego widowiska audiowizualnego.
Muzyka Vangelisa jest często powiązana z tematami naukowymi, historycznymi i odkrywczymi. Oprócz nagrodzonej Oscarem ścieżki dźwiękowej do „Rydwanów ognia” („Chariots of Fire”) oraz wspaniałej ścieżki muzycznej do „Blade Runner”, napisał symfonię chóralną „Mythodea” z myślą o misji NASA na Marsa z 2001 roku, a także do filmów takich jak „Antarktyka” („Antarctica”), „1492: Wyprawa do raju” („1492: Conquest of Paradise”) czy „Aleksander” („Alexander”). Vangelis współpracował również z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) nad swoim albumem „Rosetta”. Taką samą nazwę miała kosmiczna misja lądowania sondy na komecie. ESA wysłała także w przestrzeń kosmiczną utwór napisany przez Vangelisa, skomponowany specjalnie dla zmarłego profesora Stephena Hawkinga jako znak szacunku i pamięci. Jego muzyka została również wykorzystana w serialu dokumentalnym Carla Sagana – „Cosmos: A Personal Voyage”.
NASA uhonorowała Vangelisa medalem za zasługi. Ponadto Organizacja Międzynarodowej Unii Astronomicznej – Minor Planet Center nazwało Asteroidę 6354, która znajduje się między Jowiszem a Marsem „Vangelis”, na cześć artysty. Organizacja chciała w ten sposób docenić wpływ jego twórczości na propagowanie kosmicznych odkryć.
– Vangelis skomponował muzykę do wszystkich nagrań wideo sondy Juno i do filmów dokumentalnych […]. Nieczęsto zdarza się, by laureata Oscara (i wielu innych nagród) inspirował do pisania „kosmicznej” muzyki. W taki sposób osiągnięcia misji Juno zostały wsparte przez wyjątkowy talent muzyczny Vangelisa. To libretto jest kontynuacją historii Juno… – Stamatios (alias Tom) Krimigis, główny badacz, Voyager 1 i 2/
– Największym życzeniem Vangelisa jest, abyśmy nie zapominali, że wszechświat i kosmos jest naszą nadzieją i przyszłością. Musimy uważać, by nie popełniać w przestrzeni tych samych błędów, które popełnialiśmy na naszej planecie. To jedyna szansa, jaką mamy – to nasza przyszłość.
Polityka prywatnościWebsite by p3a