Oto rozkład jazdy trasy:
15.10.2018 - Poznań, MTP2
16.10.2018 - Kraków - Kwadrat (+ gość specjalny)
18.10.2018 - Warszawa, Progresja
20.10.2018 - Bydgoszcz, Artego Arena
21.10.2018 - Gdańsk, Stary Maneż
Otwarcie bramek: 19:00
Start: 20:00
Ceny biletów - Kraków:
120 PLN (w przedsprzedaży)
140 PLN (w dniu koncertu)
Informacje i bilety - pozostałe koncerty:
15.10. - Poznań, MTP2
www.ranus.pl/koncert.html
ceny: 120 PLN /do 30.06, 145 PLN/ do 1.10, 170 PLN/ do 15.10
18.10. - Warszawa, Progresja
https://progresja.com/events/
ceny: 120 PLN/ do 17.10, 140 PLN/ 18.10
20.10. - Bydgoszcz, Artego Arena
http://www.klubkuznia.pl/wydarzenia
ceny / w przedsprzedaży/ w dniu koncertu: VIP – 140/160 PLN, II kat. – 120/ 140 PLN, III kat. – 100/ 120 PLN, IV kat. – 80/ 100 PLN, wszystkie kategorie biletów – miejsca siedzące
21.10. - Gdańsk, Stary Maneż
www.eventim.pl/
ceny: 110 PLN/ do 30.06 – miejsca stojące, 160 PLN/ do 30.06 – miejsca siedzące, 135 PLN – stojące do 21.10, 185 PLN – siedzące do 21.10
Bilety już do nabycia na stronach:
http://shop.metalmind.com.pl (KOLEKCJONERSKIE)
www.eventim.pl
www.ebilet.pl
www.biletin.pl
Wszelkie informacje o sprzedaży biletów:
tel. 32/205 25 00 (wew. 126), 32 253 71 82, e-mail: zamowienia@metalmind.com.pl, www.metalmind.com.pl
Sprzedaż wysyłkowa: 32 / 253 71 82, zamowienia@metalmind.com.pl, shop.metalmind.com.pl
Na koncertach Fish będzie po raz ostatni grał w całości album swojego macierzystego zespołu Marillion "Clutching at Straws" z 1987, jak również utwory z jego najnowszej płyty zatytułowanej "Weltschmerz", która ukaże się w tym roku (data premiery jeszcze nieznana).
Fish, prywatnie Derek William Dick, szkocki wokalista, kompozytor i autor tekstów. Pierwsze kroki, jako muzyk stawiał razem z Marillion. Dziś działa w pojedynkę i śmiało można nazwać go ikoną muzyki neoprogresywnej. Poza działalnością solową brał udział w różnych muzycznych projektach, z takimi muzykami jak Tony Banks, Peter Hammill czy Arjen Lucassen.
"Uwielbiam “Clutching”. To dla mnie bardzo osobisty album. "Hotel Hobbies" był powrotem do "Misplaced", ale wybraliśmy "Warm Wet Circles". Jeśli chodzi o "Incommunicado" to nie od razu przypadło do gustu chłopakom z zespołu. Uważali, że jest zbyt proste. Dla mnie przeciwnie, widać w nim moją fascynację "The Who" i kawałkiem "Quadrophenia", który pochodzi z jednego z moich ulubionych albumów. Kochałem energię, którą w nim stworzyliśmy. To dla mnie reprezentowało oryginalną "postawę Marillion", którą mieliśmy, zanim osiągnęliśmy sukces" - wspomina artysta.