Już 22 stycznia ukaże się na winylu „Niezwyciężony”, nowy album TSA MNKWL. A już dziś formacja, która we wspaniałym stylu kontynuuje dziedzictwo TSA, ujawniła swój nowy singiel.
Płyta miała swoją premierę w wersji CD w lipcu 2023 roku i spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem słuchaczy oraz mediów. Unikalną ciekawostką wersji CD jest okładka 3D.
22 stycznia 2024 ukaże się winylowa, efektownie wydana edycja płyty w wersji gatefold. Bogata grafika, wiele oryginalnych fotografii zespołu i ciekawostek graficznych. A do tego unikalne inserty dla fanów. Płytę będzie można nabyć w trzech różnych wersjach kolorystycznych winyli. Przedsprzedaż LP rozpocznie się 22 grudnia, na równo miesiąc przed jej wydaniem.
- „Sam pamiętam ten dreszczyk emocji, gdy brałem pierwszy raz do rąk płytę winylową, na którą czekałem” – wspomina perkusista grupy, Marek Kapłon – „Winyle zawsze robiły o wiele większe wrażenie niż CD, chociażby z racji formatu płyty i okładki. I właśnie wielkość okładki, która była taką formą dzieła artystycznego, do tego zawarcie na płycie wielu informacji i fotografii – wszystko to sprawiało, że winyl był zawsze bardziej ekscytujący niż CD. A w dodatku wszystkie płyty TSA w latach osiemdziesiątych wyszły właśnie na winylach. Ważnym aspektem wydania płyty na winylu jest również to, że docierają do nas poprzez nasz profil w mediach społecznościowych liczne prośby - i jest ich naprawdę sporo - o wydanie „Niezwyciężonego” na czarnej płycie. Chcemy więc spełnić prośby naszych fanów i dlatego przygotowujemy specjalną, niezwykle efektowną wersję nowej płyty na winylu. Płyta będzie zawierała nie tylko muzykę, ale i niespodzianki. Wracamy dzięki winylom do czasów, kiedy okładka, była tak samo istotna, jak sama płyta, gdzie było masę ukrytych informacji dla ludzi, którzy lubią się wnikliwie doszukiwać tajemnic ukrytych w oprawie graficznej winyli. A w oprawie graficznej „Niezwyciężonego” jest ich wiele…”.
Wersję winylową płyty promuje singiel i klip do utworu „Tylko”, autorstwa gitarzysty Piotra Lekkiego. „Ta piosenka funkcjonowała już wcześniej u Piotra w innej aranżacji” – opowiada Marek Kapłon - „Szukaliśmy aranżacji dla nas i po wielu próbach udało się nam znaleźć wyważone proporcje. Sama kompozycja, to rockowo-gitarowa ballada, dźwiękowo naprawdę piękna, jednak na mnie wrażenie robi reakcja ludzi na koncertach, gdy ją wykonujemy, a szczególnie kobiet, do których tekst Piotrka bardzo osobiście przemawia. I to widać.”, a Piotr Lekki dodaje: „To jest bardzo osobisty dla mnie utwór. Inspiracją powstania tego tekstu były słowa mojej żony, która często w takich starych, niezbyt dobrych czasach, dosyć trudnych dla nas, powtarzała mi: ‘tylko mnie kochaj i bądź’, więc złapałem to zdanie i tak powstał tekst tego utworu.”