Singlowy utwór zainspirował młodych twórców, związanych z warszawską ASP do nakręcenia teledysku.
Utwór "Lekko" reprezentuje to, co najlepsze w nowym Variété - trans, siłę, elementy etno, połączone z frazami Grzegorza Kaźmierczaka pozostają na długo w świadomości:
"...ściskam mikrofon,
przez obudowę
się nagrywają rzeki krwi
płynące w mojej dłoni"
"Dziki książę", najnowsza płyta Variété, wciąga jak 10 odcinkowy serial. Nie ma w Polsce zespołu, który z taką konsekwencją przeciwstawiałby się swojemu wcześniejszemu, w tym wypadku, zimnofalowemu wizerunkowi. Z każdą kolejną płytą muzyka Variete gubi ciężar pierwszych produkcji i zyskuje hipnotyczny powab. Autostrady południa, upał, dzielnice Warszawy, poszukiwanie piękna - esencjonalne i wyrafinowane opowieści tkane przez zespół, robią ze słuchaczem to, co powinna robić sztuka: skłaniają do refleksji i pozostawiają trudno zmywalny ślad.